Jasne, dziewczyny! Gotowe na jazdę bez trzymanki? Przygotowałam dla Was wpis na bloga, który… no po prostu MUSICIE przeczytać! Tak się działo, że głowa mała! Usiądźcie wygodnie (najlepiej w naszych dresach z pianki!) i czytajcie, bo to będzie coś!

Hej dziewczyny! Wiecie co? Dziś to było coś! Prawie padłyśmy, ale Wy… Wy jesteście w ogóle z innej planety! Tak szalejecie, że ledwo nadążamy! Ale co się dziwić? Jak my wyciągamy takie perełki z magazynu, no to wiadomo – MUSICIE to mieć! Dziś było grubo, bardzo grubo! Przygotowałyśmy dla Was coś niesamowitego – wyprzedaż, dziewczyny! Wyprzedaż! I to nie byle jaka, bo zeszłoroczne cuda, które były drogie, a teraz… No zaraz zobaczycie! Był chaos? Był! Było śmiesznie? Było bardzo! Były wpadki? Oczywiście, że były! Ale najważniejsze – było po prostu FANTASTYCZNIE, bo Upolowałyście prawdziwe SKARBY!

Dzisiejsza transmisja to był po prostu ODJAZD! Ileż my miałyśmy dla Was RZECZY! Piękne, unikalne, w cenach, które… No po prostu są ŚMIESZNE! Pamiętajcie, u nas się nie czeka! Kto pierwszy, ten lepszy, bo „ostatnia sztuka”! Ale nawet jak coś uciekło, to się nie martwcie, czasem jeszcze coś „się znajdzie”, jak się „zanurkuje” głębiej w te nasze zapasy!

Dresy, które są „zarąbiste jak nie dres”!

Dziewczyny, zacznijmy od czegoś, co jest po prostu MUST HAVE! Dresy! Ale nie takie zwykłe, dresiki, w których wyglądacie… no wiecie jak! Nasze dresy są „zarąbiste jak nie dres”! Serio! Mieliśmy dziś jeden taki cudowny komplecik! Dostępny był szary i brąz, ale wiecie co? Ten szary kolor to jest OBŁĘD! „Przepiękny kolor szary! No obłędny jest ten kolor! Mega mi się podoba!” No i jak ma się nie podobać?

Materiał! Dziewczyny, materiał! To jest taka „pianka, tylko to jest cienkie”! Milutki materiał, „mięciutkie”, nic się „nie kruszy”! No bomba po prostu! Do tego te detale! Błyszczący kaptur, kwiatek, wstawki, ściągacze! A spodnie? Ela-sty-czna bawełna! I ten szew przez środek nogawki! No mówię Wam, elegancja Francja, a czujecie się jak w piżamie! Do biegania? Pewnie! Tyć z psem? Idealnie! A cena? Tylko „80 zł komplet”! Za taki dres? „Naprawdę nie jest to duża cena”! Przecież to jest… no obłęd! Panie pytają, czy piesek się wylizał po tym, jak go tam pogryźli? Pewnie, że się wylizał! Nasze klientki są takie kochane! Ale wracając do dresów – to była PETARDA!

Bluzki, które „biją po oczach” i te z „duże cycki”!

Oj dziewczyny, dziewczyny! Ile my miałyśmy dziś dla Was bluzek! Nazwy? No po prostu poezja! Była „Bluzka Kot siedzi na Sowie”! Serio! Nazwałam ją „sowe dwie dychy”, bo kosztowała… No właśnie, zaraz o cenach! Była „Ruda falbana” – „piękna, obłęd”! Była „Jagoda z ptaszkami”, nazwana też „Ala Pinko”! Pamiętajcie, że „Ala”, ale wygląda jak Pinko! Była prosta, ale urocza „Bluzka motyl”! I klasyk, który kochacie – „Bluzka Myszka Miki”! Nasza „derska mycha”! Mięciutka bawełna, no cudo!

A co powiecie na bluzkę „perfumy”? „Piękna jest! Zobaczcie, przyjrzyjcie się, cudo, pięknie zrobiona”! Albo „Bluzeczka Sweet”? Wzór udający naszyjnik, a materiał? „Guma normalnie, normalnie guma nie materiał, dziewczyny! Bajeczny”! No jak tego nie chcieć?

No i te, które „biją po oczach”! Bluzka z cekinami i cyrkoniami „po całości” z przodu! Materiał to „masło, coś wspaniałego”! Biała? „Piękna, obłęd, coś pięknego”! Jak macie czarną marynarkę czy ramoneskę, to „to będzie pięknie odbijać”! Kiedyś „były drogie, BL były po 60 zł”, a dziś? Cena, dziewczyny, cena! Ale o tym za chwilę! I nie bójcie się prać! Na „lewej stronie nawet do pralki 30 stopni i się nic nie dzieje”! Milena ją ma i też pierze, a „Milena nie jest ską ani mą”!

Miałyśmy też bluzki na „duże cycki”! Tak, tak, dziewczyny! Bo my myślimy o wszystkich! Była taka kolorowa, nitowana bluzka z fajnymi, „zdobnymi rękawami”! Do 130 w biuście spokojnie! Albo bluzka Gucci obłęd – „obłędna”, na „duże biusty”, do 150 wejdzie!

Były też bluzki z kamyczkami! Ta z „dołkiem”, gdzie kamyczki u góry są „przyszyte, szyte”! „Piękne są te dyki”! Obłędne kamyczki, „jeden kwadrat, drugi taki jajkowy, i tak na przemian idą”! No cudo! Wiskozowa jednoramienna z „łezką” i „opalizującymi kamieniami”! Pudrowy róż „piękny, pudrowy, piękna”! Albo bluzka z „wycinanym dekoltem” i „złote kamyczki”! Ten kolor fango? OBŁĘD!

Spodnie – od sztruksów z Miki po „przef gacie”!

Spodnie! Ach, spodnie! Temat rzeka! Ale co my dziś miałyśmy! Zacznijmy od „Spodnie sztruksy z Miki”! Za „35 zł”, dziewczyny! Ale „porządny ten sztruks jest, cieniutki, cieniutki, nie gruby i mięciutki”! „Bardzo porządny, porządny”! Kolor morski? „Wymiata!” Wysoki stan, prosta nogawka, na dole zwężana! No po prostu cudo na co dzień!

A co powiecie na cygaretki? „Zajebiste są”! „Piękne”! Bardzo wysoki stan, elegancki, „sztywny” materiał, zwężane nogawki, pasek! Dupa wygląda obłędnie, a pas? Ważny jest pas, bo się dużo nie uciągnie! Eleganckie, „do pracy, jak macie jakąś pracę biurową”! Ale „też z trampkami” będą wyglądać!

Były też spodnie z Iwonki! Ze ściągaczami i materiału „piankowy”! „Świetne! Polecam bardzo!” A ja? „Uwielbiam je, kocham je wręcz! Kocham te spodnie!” Mogłabym w nich chodzić co dzień, ale nie wypada! Materiał? Jak ten od dresu, „piankowy”!

I coś, co nazwałyśmy… „kuloty coś obłęd”! A ja mówię „przef gacie”! No co? Slangowo, z humorem, ale oddaje! Szeroki pas, gumka, szlufki! Materiał też „piankowy”! „Piękne spodnie”!

Ale HICIOR to spodnie z szelkami! „Kurde, Zobaczcie jakie gacie zarąbiste”! „Nic modniejsze niż te szelki”! Serio! A materiał? „Ta pianka, co mam na sobie”! Sprawia, że są „świetne galoty, świetne! Dosłownie jakbyście nie miały nic na sobie”! A cena? „58 zł tylko”! A dziś „za 50 zł” wyprzedaż, bo „ostatnie sztuki”! „Zarąbiste było tak”!

Ręczniki, które „bardzo dobrze wchłaniają wodę” i inne cuda!

Dziewczyny, a ręczniki? Logowane! W woreczku ozdobnym albo „torebunie prezentową”! Idealne „na prezent komuś fajnie”! „Bardzo dobrze wchłaniają wodę!” Mamy „bordowy w domu, używam”! I ta cena? Komplet „za 25 zł”! Dwa ręczniki, duży i mały! „Bardzo ładne dziewczyny”! Kiedyś były droższe! Kolory? Bordowy, puder, niebieski, szary, granat, butelka! I ten „Lila”, co jest „bardziej fiolet niż Lila” albo „Jagoda”! I „biały”, co jest „bardziej Śmietanka”! Ja polecam tę „śmietanę”, „jest przepiękna, jest obłęd”! A ten niebieski Barbie? „Piękny!” No mówię Wam, za 25 zł? „Super cena dzisiaj”!

Ceny, że padniecie i chaos, który kochacie!

No dobra, dziewczyny, sedno sprawy – CENY! Bo dziś to była totalna WYPRZEDAŻ! Wszystko „po prom”, „po dwie dychy” (czyli 20 zł!), „po 35 zł”! „Śmieszna cena” za takie cuda! Bluzki, które były po 60 zł, dziś macie za „35 zł”! Dresiki za 80 zł, kiedyś droższe! Spodnie z szelkami z 58 zł na 50 zł! No powiedzcie same, GDZIE Wy macie takie okazje?!

Czasem się gubimy w tych kodach, „coś mi się tu namieszało”! Albo „paniom w koszyku wpadło 5 sztuk, a ja mam tylko jedną”! No chaos! Ale pozytywny chaos! Wiecie, że u nas „kupujemy kodami na selmo”! I trzeba pisać „uwaga, bez dopisku”! Albo „dopisek biała”! Czasem „pani Irena Kędzierska” coś namiesza, ale my „nie blokujemy nie my dobrych klientów”! My „jesteśmy dziewczyny Grand Firma”!

Było mierzenie, „biust raz, dwa”, pas, „dupa, dupsko”! Czasem lalka „za chud”! Albo „bluzka się rozciągnie, a potem sprzedasz!” Nie, dziewczyny, ja nic nie rozciągam! „W życiu, że ja już rozciągnęłam póki jeszcze tu pracuje”! Czasem „ręce spadną”, czasem trzeba „odpiąć z tyłu”, bo „chuda lalka będzie ładna”! No co? Tak się pracuje! Trzeba se „wary pozować”!

Były osobiste historie! O psie, co „ledwie chodzi” po pogryzieniu, o króliku, co „miał być samiec”, a „się okazało że rodzi”! No mówię Wam, życie! Ale my tu nie o królikach, my o MODZIE!

Na koniec… co jeszcze upolujecie?

Miałyśmy też bluzki elegancja Francja! Z haftowaną koronką, wstawkami, kamyczkami! „Do teatru”, „do kina”, „do Filharmonii”! Dla eleganckich dam! Była biała, zielona, czarna! Z ramieniem pokrytym „kams storch, tiul i opalizujące kamyczki”! No cudo! A cena? TYLKO 35 zł!

Pamiętacie „Bluzka serducho”? Haftowane, dół i rękawek „laserowo cięty”! Szary kolor „obłęd, coś pięknego”! „Polecam wam ten szary”!

A te bluzy z frędzlami? I z „broszką kwiatuszka takiego pompowanego”! „Te frędzle Powiem ci to jest coś pięknego”! Na „duże cycory”! 45 zł! No dziewczyny, brać!

Wiskozowe bluzki „masło”! Gładziutkie, lejące, z „opalizującymi cyrkoniami” po całości z przodu! „Bije po oczach”! Do 110 w biuście! „Piękna, obłędna”! 35 zł! Kiedyś były droższe, po 60 zł! No co tu gadać? Okazja!

No dziewczyny, to był SZTOS! Tyle pięknych rzeczy w takich cenach! Cały dzień WYPRZEDAŻY! Pamiętajcie, że żyjemy „w locie”, robimy „wszystko na raz”! Ale dla Was! Dla Was możemy wszystko! Cieszymy się, że tak fajnie poszło, że tyle Upolowałyście! Może widzimy się w poniedziałek? Kto wie, co tam jeszcze wygrzebiemy z magazynu!

Dziękujemy Wam bardzo, z całego serducha! Jesteście najlepsze! Do następnego szaleństwa! PA!

Zakupy możesz robi na naszym Facebooku:

https://www.facebook.com/sklep.pupsik

#live #livestream #livestreaming #pupsik #transmisjasprzedażowa #zakupynażywo #wyprzedaż #moda #styl #odzieżdamska #perełki #okazje #śmieszneceny #grandfirma #dużecycki #przefgacie #kotsiedzinasowie #obłęd